Poetycki recykling, czyli o twórczości własnej podczas lekcji języka polskiego


Światowy Dzień Poezji to okazja do zabawy poetyckiej. Z okazji tego święta uczniowie klas I e, I f, III b i III e, pod kierunkiem pani Marleny Żukowskiej, tworzyli poezję z odzysku. Licealiści, czytając uważnie „Wspomnienia z martwego domu” Fiodora Dostojewskiego oraz „O istocie miłości” Ryszarda Mordarskiego, wybierali najciekawsze wyrazy w celu poukładania ich na nowo.

Musieli skupić się na słowie, uważnie przeczytać fragmenty tekstu, zastanowić się, co jest najważniejsze, jak zestawiając słowa stworzyć nową jakość.
Efekty ich pracy były zadowalające, choć zadanie okazało się nie lada wyzwaniem.

Zachęcam do zapoznania się z kilkoma pracami uczniów.

Poetycki recykling na podstawie „Wspomnień z martwego domu”

Zrozumiałem
Lata mego życia zupełnie
zacierają się, zlewają się
jedne z drugimi,
pozostawiając po sobie wyobrażenie
chwil ciężkich, duszących.

Pamiętam, że nic w nich nie znalazłem
nadzwyczajnego, niespodziewanego.
Starałem się jednak odgadnąć
moje przyszłe losy.
Niebawem mnóstwo najdziwniejszych,
najpotworniejszych niespodzianek
zaczęło mnie uderzać.

Zrozumiałem później
całą wyjątkowość, całą niespodziewaność
tego życia.
Nie mogłem się z nią nigdy pogodzić.
Myślałem, czy jest jakiś sens
W tej męce, katordze, torturze?
W tym przykrym,
wstrętnym życiu,
Jaki jest sens?
Jaki jest cel?

Przyszło mi raz na myśl
przygnębić, unicestwić, ukarać się,
żeby już umrzeć,
wydobyć się z tego poniżenia,
wstydu i męki.

Życie
Mego życia początek
mi w wyobraźni staje.
Lata tego życia
we wspomnieniach mi majaczą,
zacierają się, zlewają…
Ale wszystko com przeżyła
przedstawia mi się jako coś
nadzwyczajnego, niespodziewanego.
Na każdym kroku
mnóstwo niespodzianek zaczęło mnie
uderzać.
Zrozumiałam w pełni
tego życia całą wyjątkowość.
Wydało mi się łatwiej żyć,
swobodniej, lżej.

Los
Starawszy się
odgadnąć przyszłe losy
pamiętam wyraźnie
nie znalazłem
nic rażącego
jakoby nie znalazłem
żadnych niespodzianek, faktów
zadziwienie towarzyszyło
nie mogłem
wrażenia pogodzić
rzecz dziwna,
wydało się
jednak łatwiej
swobodniej żyć

Poetycki recykling na podstawie tekstu „O istocie miłości”

Miłość
Prawdziwa miłość
to wzajemne pragnienie
struktura wspólnoty
i pełne oddanie
stanowi oparcie
i wyzwala z cierpienia
lecz nieodwzajemniona
stopniowo umiera
i łączy się wtedy
ze smutkiem, przykrością
izoluje uczucie, staje się samotnością
i z tego wszystkiego paradoks jest taki
ten, kto kocha nieszczęśliwie
ma więcej od tego,
kto kochać nie potrafi


Dar
Prawdziwa miłość do drugiej osoby
Umożliwia człowiekowi kochanie.
Kochający prawdziwie nie potrafi być
Niczyim wrogiem.

Jeżeli naprawdę kocham
Jakąś osobę,
Kocham wszystkich,
Kocham świat,
Kocham życie.

Miłość rozgrywa się zawsze
Pomiędzy dwoma
Zaangażowanymi w siebie osobami.
Gdy możemy drugiej osobie zaufać,
Wtedy miłość staje się cnotą.

Gratuluję moim uczniom kreatywności!

tekst: Marlena Żukowska